niedziela, 17 lutego 2013

Imaginy

1.


Szłaś z Harrym pijąc zimną coca - cole kiedy chłopak niechcący potknął się i wylał zawartość kubka na twoją białą sukienkę.Chłopak śmiał się z ciebie lecz ty byłaś zawstydzona gdyż sukienka zaczęła prześwitywać i było widać ulubioną czarną bieliznę chłopaka . Harry widząc że czujesz się niezręcznie wziął cię na barana żeby nie było widać przodu sukienki. Poszliście do jego domu i natychmiast poprosiłaś go o coś do przebrania . Harry niechętnie gdyż podniecała go twoja bielizna dał ci swoją ulubioną koszule która na tobie przypominała krótką sukienkę.Kiedy za proponował że zrobi kolacje zgodziłaś się a w między czasie poszłaś oglądać telewizje.Nie planowałaś tego lecz zasnęłaś Harry widząc cię śpiącą był troszkę zawiedziony ponieważ nastawił się na romantyczną kolacje lecz nie budząc cię przykrył cię kocykiem i lekko pocałował w czoło.Rano kiedy się obudziłaś zobaczyłaś jedzącego Harrego w kuchni.
-Przepraszam cię że wczoraj zasnęłam -powiedziałaś
-Ale ja się nie gniewam - od powiedział .Po chwili podszedł do ciebie złapał cię za biodra i posadził na blacie szafki kuchennej .Wtedy zaczął cię namiętnie całować, kiedy wiedziałaś do czego to zmierza lekko odepchnęłaś go od siebie.
-Czy coś nie tak? O nie .... przepraszam .myślałem że tego chcesz- powiedział zawiedziony
-Nie wszystko ok. A odepchnęłam cię bo sądzę ze wygodniej będzie to zrobić w sypialni
-Harry szczęśliwy wziął cię na ręce i zaniósł do sypialni szepcząc ci do ucha "Nawet nie wiesz jak cię kocham"



2..




Stałaś przy oknie, pijąc herbatę i jedząc kanapkę. Wszyscy w domu jeszcze spali. Nagle od tyłu podszedł Cię Zayn i przytulił. O mało co nie wylałaś napoju. Obróciłaś się w jego ramionach i pocałowałaś delikatnie w czoło. On odwzajemnił to uczucie.
- Witaj kochanie. – powiedział po czym wziął Cię na ręce i zaczął obracać.
- Puść, Zayn puść mnie głupku! – śmiałaś się. Zaniósł Cię do pokoju i przerzucił przez ramię. Zaczął Cię gilgotać. Dobrze wiedział, że tego nie znosiłaś. Nagle przestał i zaczęliście się namiętnie i czule całować. To był cudowny zwrot akcji.
- Jeszcze się zemszczę. – puściłaś do niego szyderczy uśmiech.
Po chwili wszyscy wstali. Niall jak zwykle powędrował do lodówki, a reszta narzekała, że byliście za głośno i zakłócaliście im sen.
***
W lodówce były tylko naleśniki, których w zasadzie już nie było, ponieważ wszystkie zjadł Niall. Musieliście pójść do sklepu. Wytypowano Ciebie i Zayna. Uczesałaś się, ubrałaś i wyszliście.
Byłaś przygotowana na paparazzi. Było dla Ciebie normą, że śledzili i opisywali każdy skrawek Twojego i Zayna prywatnego życia. Przed domem, wsiedliście do samochodu i odjechaliście.
- Aha, paparazzi już za nami jadą. – powiedział Twój chłopak.
- Zaczyna mnie to denerwować. Kiedy przestaną? – pytałaś zdenerwowana.
- Sława to paparazzi, bez nich by się nie obyło.
Miałaś ochotę wyjść z pojazdu i wygarnąć tym głupim reporterom to, co o nich myślisz.
Dotarliście na miejsce, wyszłaś pierwsza. Zakryliście się bluzami i weszliście do sklepu. Po kilku minutach byliście z powrotem. Od razu podbiegli do Was wredni, nachalni prześladowcy. Zdenerwowałaś się już na maksa. Wyrwałaś mikrofon z ręki reportera i zaczęłaś mówić.
- Co Wy chcecie wiedzieć?! CZY KUPIŁAM MASŁO ORZECHOWE?! Jakie Zayn założył dziś skarpetki?! Ludzie ogarnijcie się! Wszyscy zaraz oszaleją, jak będziecie tak latać za gwiazdami i filmowac każdy ich skrawek życia! ONI TEŻ MAJĄ PRYWATNOŚĆ!
Po tej akcji, porwałaś Zayna za rękę i wsiedliście z zakupami do samochodu. Teraz wszyscy znali Cię jako ‘ bohaterkę mediową’.


 3.


Jestes z Louis'em w kinie na romantycznym filmie .
Swietnie się bawicie .
Louis poszedl po wiecej popcornu , bo był bardzo głodny
Strasznie dlugo go nie było . Zaczelas sie martwic . Pomsylalas:
"Moze poszedł , bo nie chciał byc z tb . ? "
Nagle na Ciebie najechalo żółte swiatło . Wyłaczyli twój ulubiony film, a na scenie stanął Louis , ktory trzymał w rece pudełko z roza i mikrofon .
podszedł do Ciebie kleknął i powiedział :
-[T.I] czy chcesz zostać moją kochaną marcheweczką . ?
Wzruszyłaś się bardzo. Malutka łza poleciala ci z oka i powiedziałaś
- Kochanie, czekałam , aż to zrobisz .
Otworzyłas pudelko , a tam śliczny brylantowy pierscionek.
Włorzył Ci na palec powolutku , a ty z radosci wskoczyłam mu w ramiona mówiać:
- Kocham Cię Bardzo.
- Ja ciebie też Kwiatuszku
Wszyscy w kinie wzruszyli sie i bili brawo :)


Harry
Ty i Harry do bardzo dobrzy przyjaciele .
Pewnego dnia przyszedl do Ciebie , zeby cie zabrac w trase koncertowa .
Zgodzilas sie .
Wzielas najpotrzebniejsze rzeczy i pojechalas razem z chłopakami .
Miałas pokój z Eleanor i Danielle .
Poszlas razem z dziewczynami na ich koncert .
Mieliscie miejsce przy samej scenie . Fanki zaczely sie na Was rzucac popychac i obrazliwie dokuczac .
Byłas wkurzona , wiec wyszlas
Uslyszalas tylko , ze chłopacy przestali śpiewac
Nagle ktos wypowiedział twoje imie .
To był Harry . Podszedł do Ciebie i powiedział :
- [T.I] ,poczekaj musze ci cos powiedziec
Oborcilas sie i powiedzialas
- Tak
-Chcialem CI to powiedziec to bardzo dawno , ale sie balem.
Wiedzialas co powie , ale nie chcialas przerywac ta romantyczna chwile
- Kocham Cię [T.I]
Łza z oczka poleciala ci i spadla na ziemie .
Popatrzylas sie na niego , a on otarl CI łzy .
Przytulilas , sie do niego i szepnelas
" Ja tez Cie Kocham



 4.


Jesteś z Niall’em u jego rodziców na grillu. Świetnie się bawicie, wszyscy są dla ciebie mili. Właśnie pomagasz pani Horan rozkładać talerze, gdy on i jego brat rozpalają grilla. Siedzicie przy stole, kiedy do ogrodu państwa Horanów wpada reszta rozwrzeszczanych chłopaków. Zaczynają was ściskać i całować. Wszyscy są szczęśliwi, że po tak długiej przerwie mogli się spotkać.
-[T.I] hej co ty tu robisz?- krzyczy Harry.
-Cześć loczku. Przyjechałam z Niall’em odwiedzić jego rodzinę.- odpowiadasz uśmiechając się.
-[T.I]- odwracasz się i widzisz Josh’a, który biegnie cię przytulić. Zrobiło się zamieszanie. W końcu łapiesz Niall’a za rękę i przytulasz mocno.
-Kochanie myślałem, że cię nie znajdę.- mówi całując cię w czoło.
-Spotkałam Josh’a i Harrego. Byli zdziwieni, że tu jestem.
-Może wyrwiemy się z nimi na imprezę- proponuje Niall.
-Tak to będzie najlepsze wyjście z tego chaosu- całujesz do w policzek. Umówiliście się z chłopakami o 20 w klubie. Ubierasz krótką sukienkę w kwiatu i czarne szpilki. Zabawa się rozkręca. Niall spotkał w klubie wielu swoich znajomych, którzy chętnie przyjęli cię do paczki. Nagle podchodzi do was blondynka, która zaczyna uwodzić Niall’a. Ten ją ignoruje. I trzyma cię w pasie. Ona widząc to zaczyna go całować. Zauważasz to i wybiegasz z klubu. Po chwili za tobą biegnie Niall. On przeprasza cię. Nie reagujesz. Widząc jego zmartwienie na twarzy. Odwracasz się i zaczynasz go namiętnie całować.
-Nie jesteś zła?- pyta ze zdziwieniem.
-Przecież to ona zaczęła cię całować głuptasie- nie przestajesz go całować. Szczęśliwi idziecie na plażę spędzić czas tylko we dwoje.


5.

Jesteś nastolatką, która jest wielką fanką zespołu One Direction. Śledziłaś wszystkie blogi i strony o nich. Wiedziałaś naprawdę dużo na ich temat. Cały Twój pokój był obwieszony plakatami i rysunkami tego zespołu. Miałaś naprawdę wielkiego fioła na ich punkcie. Bardzo chciałaś, żeby zagrali koncert w Twoim kraju. Jak ukazały się informację o tym, że chłopaki przyjadą do Twojego kraju, a w dodatku miasta byłaś bardzo szczęśliwa. Gdy nadszedł dzień koncertu ubrałaś się z przyjaciółką w najlepsze ciuchy i 10 minut później byłyście na miejscu. Miałyście miejsca w 1 rzędzie. Koncert się zaczął, a chłopaki wyszli na scenę. Znałaś słowa wszystkich piosenek jakie oni śpiewali. Liam, Twój ulubieniec cały szas na Ciebie zerkał i się do Ciebie uśmiechał. Byłaś bardzo podekscytowana. Gdy Liam skończył śpiewać swoją zwrotkę w "moments" zbliżył się do Ciebie i wyciągnął rękę. Bez wahania ją złapałaś, a on wciągnął Cię na scenę. Nie wiedziałaś co się dzieje. Liam Cię obejmował, a oczy tysiąca ludzi były skierowane prosto na Ciebie. Nic się już dla Ciebie nie liczyło, ważne tylko było, że chłopak z Twoich marzeń stoi obok Ciebie. Zostałaś z nim do samego końca. Po koncercie Twoja przyjaciółka do was dołączyła. Zostałyście z chłopakami na noc w hotelu. Ty i Liam bardzo dobrze się dogadywaliście. Na następny dzień musiałyście już wracać do domu. Liam dał Ci swój numer telefonu i powiedział, żebyś pisała jak będziesz tęsknić. Od razu po wyjściu z ich hotelowego pokoju do niego napisałaś. On wyszedł roześmiany dał Ci buziaka i jeszcze raz się pożegnał. Pisaliście ze sobą już pół roku. Oficjalnie byliście parą. Gdy skończyłaś 18 lat i przeprowadziłaś się do Liama. Już 2 lata tworzyliście wspaniałą parę. Pewnego dnia wyszliście w dwójkę na romantyczną kolację. Mimo obecności wielu dziennikarzy Liam podszedł do Ciebie i uklęknął. Spytał się Ciebie czy za niego wyjdziesz. Ty ze łzami w oczach rzuciłaś się mu na szyję i wykrzyczałaś radosne taak. Kelner przyniósł szampana i resztę wieczoru spędziliście na całowaniu się. Na następny dzień internet huczał od waszych zdjęć z tamtej kolacji, wszędzie byli informację o waszych zaręczynach. Wszyscy cieszyli się waszym szczęściem. Po pewnym czasie wszystko ucichło. Ale wasza miłość z każdym dniem była coraz większa. Po roku sytuacja się powtórzyła, znowu pisało o was wszędzie ale tym razem dlatego, że oficjalnie ogłosiliście, że za miesiąc bierzecie ślub. Przygotowania szły bardzo doborze. Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Nic nie miało prawa tego popsuć. W dniu ślubu przed kościołem było pełno paparazzi. Cała ceremonia odbyła się bez przeszkód. Było dużo waszych przyjaciół i cała rodzina. Wszyscy was podziwiali. Na weselu pojawiły się też również fanki One Direction. Wszyscy świetnie się bawili. Nawet dziennikarze zostawili swoje kamery i przyłączyli się do zabawy. Grała świetna muzyka. Kelnerki przyniosły tort. Był on bardzo duży, a na jego najwyższej warstwie stały wasze małe podobizny. Zabawa trwała do rana.Gdy wszyscy odpoczęli rozjechali się do domu. Ty i Liam wyjeżdżacie nad morze. Szybko spakowaliście rzeczy i załadowaliście do samochodu. Podczas podroży wygłupialiście się. Wyglądaliście jak te pary z filmów. Zatrzymaliście się na stacji by zatankować. Liam poszedł zapłacić, a ty zostałaś w samochodzie. Nagle nie wiadomo skąd wyjechał pijany kierowca i wpadł w baniaki z paliwem. Był wielki wybuch. Liam wybiegł ze sklepu i zadzwonił na pogotowie. Facet zginął na miejscu, a y trafiłaś do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Gdy przywieźli Cię z sali operacyjnej Liam cały zapłakany próbował dowiedzieć się czegoś o Twoim stanie, ale lekarze za wiele mu nie powiedzieli, bo sami nie wiedzieli co z Tobą będzie. Leżałaś w szpitalu już tydzień. Przyjeżdżali do Ciebie różne osoby lecz po chwili od razu wyjeżdżali. Ale jedna osoba nie opuszczała Cię nawet na minutę. To był Liam, siedział cały czas przy Tobie i płakał. W nocy obudził go hałas. Lekarze wbiegli do sali, w której leżałaś z urządzeniem do reanimacji, a pielęgniarki wyciągnęły Liama z pomieszczenie. Niecierpliwie czekał na lekarza. Gdy ten wyszedł podszedł do niego, położył rękę na ramieniu i powiedział, że mu przykro. Liam stał zamurowany, a z jego oczu płynęły łzy. Wpadł w jeszcze większą rozpacz, gdy wywozili Cię z sali przykrytą kocem. Liam załamał się, nie mógł odnaleźć sensu życia bez Ciebie. Najgorsze było, że obwiniał się za Twoją śmierć. Dwa dni później chłopaki z zespołu zgłosili zaginięcie Liama. Szukali go już perę dni, lecz się nie znalazł. Na facebooku pojawiło się zdjęcie Twoje i Liama. Największe zdziwienie wzbudził jednak podpis pod nim: "Nawet śmierć nas nie rozłączy!!! Czekaj na mnie tam po drugiej stronie, niedługo do Ciebie dołączę. Bądź tak gdzie się poznaliśmy i zabierz mnie do siebie -Liam." Chłopaki bez zastanowienia pojechali tam gdzie odbył się koncert, na którym wasze oczy pierwszy raz się spotkały. Lecz było już za późno, Liam nie żył. Tydzień później wszyscy pojawili się na waszym pogrzebie. Tak zakończyła się historia dwóch zakochanych w sobie ludzi. KONIEC ! <3



 6.


Siedzisz na kanapie czytając niedawno wyporzyczoną książke, gdy nagle przez drzwi przechodzi cały poobijany Harry. Natychmist każesz mu usiąść i pytasz
- Kochanie, co Ci się stało ?! patrzysz z przerażeniem, na pokaleczonego chłopaka
- To nic, po prostu chciałem nauczyć się jeździć na desce i przez przypadek się potknąłem ... * Potrząsnął głową
- Ty głuptasie ...
Przybliżyłaś się do Harrego, i czule pocałowałaś w jedną z ran która widniała akurat na jego policzku
- I co już lepiej ? Zapytałałaś wplątująć ręcę w jego loki
- No właśnie nie do końca, jeszcze może tu * wskazał palcem na czoło
Znowu obdarowałaś go soczystym buziakiem, a chłopak przy okazji pokazywał dalsze obolałe miejsca
Zaśmiałaś się, i po chwili oboje leżeliście już wtuleni w siebie na łóżku
- Słonko, a co Ci przyszło do głowy żeby nauczyć się jeździć na desce ? Zadałaś pytanie, patrząć w jego zielone oczy
- A no wiesz skarbie, ostatnio mówiłaś że fajnie jak facet jeździ na desce więc pomyślałem czemu by nie ...
Uśmiechnął się zadźiornie, a ty ucałowałaś go i powiedziałaś ...
- Dla mnie wystarczy żebyś tylko był





Rozmawiasz z Niallem na temat waszych wakacji, które zaczynają się jutro. Zapieliście już wszystko, na ostatni guzik
i zadecydowaliście że na sto procent lecicie do Hiszpani
- To co kochanie, jesteś gotowa na długi lot ? - zapytał i wystawił rękę
- Oczywiście ... - chwyciłaś go za dłoń, i razem ruszyliście
Tak jak myślałaś, nie czułaś się za dobrze na tak dużej wysokości, więc wtuliłaś sie mocno w chłopaka i postanowiłaś
przespać ten okropny lot
- Słonko ... obudź się - powiedział cichym głosem, Niall i pocałował w czoło
Odrazu spojrzałaś przez szybę samolotu, i zobaczyłaś piękny krajobraz, szeroko się uśmiechnęłaś i wyszliście
na zewnątrz
Chłopak wpadł na niecny pomysł, i zapytał czy może założyć Ci przepaskę na oczy. Zgodziłaś się chociaż byłas trochę
zdeorientowana, lecz i tak wiedziałaś że przy Niallu nic nie może Ci groźić
Weszliście do samochodu, i w ciagu jazdy zaczęłaś się już trochę denerwować ale chłopak zapewnij ze jeszcze sekudna i dotrzecie
na miejsce
- Czekaj skarbie, będę Cię prowadzić od tyłu tak żebyś mi się nie przewróciła - powiedział czułym głosem i lekko
chwycił za ramienie
Domyslałaś się że idziecie przez jakąś gorkę, ale nie wiadomo gdzie dojdziecie bo widziałaś tylko ciemność
Nagle Niall zatrzymał Cię, zdjął opaske a twoim oczom ukazał się piękny zachód słońca
Rzuciłaś się w ramiona chłopaka, i pocałowałaś rzeknąć
- Niech ta chwila trwa wiecznie ...




 7.


Mieszkalas z Louis'em i z chłopakami w jednym domu .
Byłas jedyna dziewczyna tam .
Pokoj mialas z Louis'em , bo byliscie para.
Wszedzie porozrzucane skarpetki i bokserki
. Cały czas musialas sprzatac po ty 5 kochanych debilach .
Pewnego dnia mialas juz dosc tego .
Zawołałas ich wszystkich do salonu.
Usiedli na kanapie , a ty popatrzyłas złym wzrokiem na wszystkich .
Niall zapytał ;
- yyy... Co sie stało . ??
- Juz ma tego dosc . ! Cały czas musze po Was sprzatac , a szczegolnie po
was kochani - pokazałas na swojego chłopaka i Harre'go.- wszedzie
bokserki sa , skarpetki i ciuchy .
Ja nie jestem słurzacom .
I poszłas do swojego pokoju .
Usłyszałas tylki jak Louis mowi „ posprzatajmy to ” usmiechnełas sie
.
Zeszłas na dol , ale ich tam nie było .
Szukałas ich po całym domu . Zobaczyłas tylko jak jest czystko bez ich
smierdzacych skarpetek .
Po 20 min . Przyszli wszyscy
Louis podszedł do ciebie . Wzioł cie na rece mowiac ;
- My cie kochamy no - dał Ci całuska
Usmiechnełas sie i odzajemniłas .
Liam i Zayn podeszli do cb dajac Ci kwiatki mowiac :
- Przepraszamy
Niall i Harry dali ci czekoladki mowiac to samo :)
podziekowalas i poszlas z Louis'em do sypialni

nastepnego dnia miałas dla nich niespodzianke .
Zawołałas ich i popatrzyli wokoło .
Wszedzie byly pororzucane twoje ciuchy i bielizna .
Usmiechnełas sie do nich mowiac :
- teraz Wy sobie posprzatajcie .
Podeszli do ciebie i pocałowali Cie
wzieli twoje ciuchy i zaczeli je ubierac na siebie .
Miałas niezly ubaw





- Dobrze , bede za 15 min - odłozyłas słuchawke .
To byl Harry , zaprosil Cie na romantyczny spacerek po parku .
Poszłas szybko sie przebrac w niebieska sukienke . Zrobilas leciutki
makijaz . Rozpusciłas włosy i poszłas do parku . Tam gdzie umowiłas
sie z nim .
Kiedy wyszłas i byłas w parku usiadłas na ławce i czekałas na Niego .
Rozgladałas sie za nim .
Po 15 minutach był .
Zobaczyłas , ze nie był sam . Był razem z Niall'em ,w ktorym sie
podkochiwałas . Tylko tw najlepszy przyjaciel wiedzial , czyli Harry .
Sposciłas głowe mowiac
-hej
- Hej sliczna . - usiadł koło cb blondyn .
Harry powiedzial :
- to ja moze zostawie Was samych .
I poszedł
bylas zła na Harre'go . Zaczełas sie czerwienic .
Popatrzyłas na blondyna i sie usmiechnełas . On odzaajemnil usmiech .
Przysunoł sie blizej . Chwycil twoja reke . Podniosł tw głowe do gory i
popatrzyl Ci wprosto oczy mowiac :
- Jakie ty masz sliczne oczka .
Zarumieniłas sie . W brzuchu miałas motylki .
Odsłonil włosy , ktore miałas na twarzy i pocałował cie czule .
Byłas cała goraca od tego pocałunku . Zaczełas sie bardziej czerwienic
.
Wtedy blondyn szepnol Ci w ucho :
- kocham Cie ...
Przytuliłas sie do niego . Poczułas zapach jego perfum . Strasznie je
lubilas..
Powiedziałas do niego :
- Jak mnie kochasz to .... mnie złap .
I zaczełas uciekac miedzy drzewa .
On zaczoł biegac za tb .
W pewnym momencie złapał cie za biodra mowiac :
- mam Cie ....
Mowilas do niego :
-posc mnie .....- krzyczac .
Opuscił Cie na ziemie obrocil cie .
Popatrzyłas na niego i przytuliłas go .
On powiedział ;
- teraz mnie pocałuj ...
Popchnełas go na drzewo i pocałowaliscie sie .
Harry z reszta chłopakow przygladali sie Wam




Niall :
Ty i One Direction , to najlepsi przyjaciele .
Mieszkasz razem z nimi w jednym domu .
Harry , to twoj kuzyn . Najbliszy
Masz swoj malutki , przytulny pokoik .
Pewnego dnia zaproponowali Ci , zebys z nimi pojechala w trase koncertowa .
Zgodzilas sie , bo lubilas z nimi przebywac czas .
Poszlas szybciutko sie zapakowac i wyruszyliscie .
Kiedy byliscie juz w NY poszliscie do hotelu .
Ale byl malutki problem . o 1 pokoj zamalo bylo .
Nie mialas gdzie spac i wgl .
Liam zaproponowal Ci , zebys z nim zamieszkala w pokoju .
Zgodzilas sie i rozpakowywalas rzeczy .
Wtedy Louis i Harry przyszli w samych slipkach mowiac :
- [T.I] nie masz moze kremu . ?
Zasmialas sie i powiedzialas :
- Przyjdzcie , jak sie ubierzecie
- Ale wiesz [T.I] bedziesz widziec to co noc - i Louis pokazal na swoje
slipki
- Dlaczego . ? - zasmialas sie
- Bo Liam chodzi w slipkach i w nich spi to wiesz - i popatrzyl sie na
Ciebie ze smiechem
Popatrzylas sie na Liam'a i na Louis'a .
Pomyslalas przez chwile i powiedzialas :
- Wiesz co Liam . Bedzie lepiej jak bedziesz spal w spodniach .
Liam zrobil kwasna mine . Powiedzial :
- To ide do Zayn'a i Niall'a spac . Tam bede czul sie mesko w
slipkach , a nie w spodniach .
Zrobilas smutna mine .
Liam wziol swoja torbe i przeniosl sie do nastepnego pokoju .
Po 15 minutach przyszedl do ciebie Niall z torba .
Wstalas i zapytalas :
- Co ty robisz . ?
- Musze z tb miec pokoj .
Kiedy go zobaczylas motylki mialas w brzuchu .
Podobal ci sie odkad go poznalas .
Ale on o tym nie wiedzial .
Popatrzylas sie i usmiechenlas sie do niego mowiac :
- Dobrze , ale spisz na ziemi .
- A nie moge z tb . ?
Kiwnelas glowa na " Nie "
Lou: Chodzcie na obiad .
Szybko wzielas sweter i pobieglas na dol .
Usiadlas kolo Harre'go , a kolo cb Niall .
Jakos nie mial apetytu , zeby cos zjesc .
Zasmucilo cie to wiec zapytalas :
- Ej.. Niall , co sie stalo .\
- Nic , nic
- No wiesz mi nie powiesz . ? - powiedzialas smutnym glosem
- No dobra , ale chodz tam - i wskazal drzwi
Poszlas z nim tam .
On oparl Cie o sciane i powiedzial ;
- to bedzie glupie co zrobie , ale niech strace
I w tym momencie pocalowal Cie .
Fanki wszystko widzialy , zaczely robic Wam zdjecia .
Zaczely piszczesc .
KKiedy skonczyl Cie calowac powiedzial :
- Wybacz , ale nie moglem inaczej postapic . Ja Cie Kocham [T.I]
Usmiechnelas sie do niego i pocalowaliscie sie ponownie .
Szepnelas mu do ucha :
- Ja tez Cie kocham Blondynku
Weszliscie do srodka .
Chlopaki z 1D zaczeli bic Wam brawo .
A blondyn zapytal Cie :
- Wiec co .... Moge wkoncu z tb spac . ?
- Tak - zasmialas sie
1. Imię Niall oznacza słowo - champion, czyli zwycięzca.

2. Uwielbia się przytulać.

3. Zdaje sobie sprawę że jego zęby są krzywe i zazwyczaj próbuje uśmiechać się z zamkniętymi ustami.

4. Jeżeli byłby wystarczająco bogaty kupiłby jedną ze swoich ulubionych restauracji "Nando's" i nazwał ją "Nialldo's".

5. Zasnął podczas oglądania Harrego Pottera i chłopcy musieli go co chwilę budzić.

6. Sądzi że kichanie dziewczyn jest słodkie.

7. Zawsze gdy widzi że ktoś płacze, sam też zaczyna płakać dlatego nienawidzi płaczących fanów.

8. Uwielbia być blondynem, ale bardzo boli go to że wybiela końcówki włosów.

9. Fani zawsze mówią mu że jest piękny, ale on sądzi że nikt nie jest piękniejszy od nich.

10. Uwielbia horrory i gdyby miał dziewczynę to z pewnością zabrałby ją na taki film.

11. Nie zdawał sobie sprawy ilu ma fanów, dopóki nie wyruszył z zespołem w trasę koncertową.

12. Nie może żyć bez snu.

13. U dziewczyny woli pupę niż nogi czy piersi.

14. Niall nienawidzi gdy dziewczyny wstydzą się przy nim jeść.

15. Gdy 1D poznali Joe Jonas'a postanowili zrobić mu telefoniczny żart ale nic nie wyszło bo Niall zapomniał co miał robić.

16. Niall jest leworęczny .

17. Gdy Niall ma dziewczynę, uwielbia bawić się jej włosami.

18. Na ich albumie który miał premierę 21 listopada, jest 5 piosenek które napisał Niall.

 19. Niall ogolił raz nogi (za pomocą wosku) w celach charytatywnych.

20. Nie lubi królików. twierdzi że są bezsensowne i nic ciekawego nie robią.

21. Ulubioną częścią ubrania dla Niall'a jest jego bluzka z napisem " free hugs". <darmowe przytulanie > : p

Info o Niallu ♥

Niall Horan urodził się 13 września 1993r. w Mullingar Hrabstwo Westmeath , Irlandia . Z całego zespołu to on potrafi najlepiej grać na gitarze . Ma starszego brata Greg'a. Był uczniem Coláiste Mhuire, chłopców CBS szkoły średniej. (I urodził się tego samego dnia co ja! ♥)
To by było na tyle, dzisiaj dam jeszcze posta z śmiesznymi ciekkawostkami o Niall'u. Paa! ♥